Najkrócej mówiąc: tak jak większość tradycji chrześcijańskich także i Boże Narodzenie zmieniało się z czasem. Tradycje bożonarodzeniowe są amalgamatem pogaństwa, chrześcijaństwa, astrologii i obrzędów ludowych.

Jak już wspominaliśmy w innych Lekcjach rzeczywista data narodzenia Jezusa nie jest znana. Autorzy Ewangelii zapomnieli zawrzeć te informacje w swoich opisach narodzenia. Nie wiemy ani w jakim dniu, miesiącu, ani w jakim roku urodził się Jezus. Zamiarem Ewangelistów było stworzenie postaci Boga (lub przynajmniej Wielkiego Proroka) i mniej dbali o relacjonowanie rzeczywistości a bardziej o stworzenie mitu pasującego do wyobrażeń współczesnych im Żydów i pogan. Motyw narodzenia Jezusa opisali tylko dwaj z kilkunastu autorów tekstów Nowego Testamentu, zwani dziś umownie Mateusz i Łukasz. To ich opis – a w zasadzie pewien popularny amalgamat ich opisów jest podstawą dzisiejszej tradycji Bożego Narodzenia. To, oraz wcześniejsze wierzenia pogańskie i obserwacje starożytnych astronomów.

Wczesne chrześcijaństwo to religia synkretyczna, łącząca w sobie motywy religii judaistycznej i różnych wpływów pogańskich. Jezus wzorowany jest na postaci Mojżesza i Horusa, Romulusa i Ozyrysa. To samo dotyczy historii Jego cudownych narodzin z dziewicy. Wielu herosów i bogów starożytności urodziło się w ten sposób, wielu też urodziło się 25 grudnia w dzień przesilenia zimowego. A jednak – choć chrześcijaństwo garściami brało z innych kultów i kultur – Kościół zawsze zazdrośnie twierdził, że buduje własne i oryginalne tradycje, a po okrzepnięciu w instytucję władzy zaczął zwalczać inne religie oraz herezje we własnym łonie – często w sposób wyjątkowo brutalny. Katolicki ekskluzywizm jest jedną z najciemniejszych stron historii Kościoła.

W pierwszych dwóch wiekach chrześcijaństwa istniał silny sprzeciw wobec czczenia urodzin męczenników, w tym Jezusa. Liczni Ojcowie Kościoła wypowiadali sarkastyczne komentarze na temat pogańskiego zwyczaju obchodzenia urodzin, uważając, że święci i męczennicy powinni być czczeni w dniach ich męczeństwa. Był to okres, kiedy sama natura Jezusa nie była jeszcze oczywista, a różne frakcje chrześcijańskie opowiadały o Jezusie inne historie. Dla jednych Jezus był Bogiem, ale nie człowiekiem, dla innych był człowiekiem, ale nie bogiem, dla jeszcze innych pół na pół itd. Warto pamiętać, że chrześcijaństwo narodziło się jako tarcie różnych sekt, a dzisiejszą “wersję Jezusa” razem z dogmatem o Trójcy Świętej narzuciła frakcja wygrywająca, zwana pro-ortodoksyjną (czyli tą, która post-factum okazała się “mieć rację”). Skoro nie dla wszystkich było jasne, czy Jezus rzeczywiście istniał jako człowiek (zdaje się o tym nie wiedzieć na przykład św. Paweł), czy też był raczej alegoryczną postacią astralną, boską, nie wiadomo było także, czy w ogóle się narodził. Ewangelie, które powstały pod koniec wieku pierwszego lub w połowie drugiego, nie rozstrzygały tej kwestii w sposób jednoznaczny. Ewangelia św. Marka w ogóle nie opowiada o narodzinach Jezusa, a Jezus w niej zarysowany jest bardziej postacią mistyczną niż prawdziwą. To samo można powiedzieć o Jezusie znanym z listów św. Pawła, które uważa się za najwcześniejsze dokumenty w Nowym Testamencie. Nota bene, Nowy Testament jako określony zbiór dokumentów także wtedy nie istniał. Krótko mówiąc, do połowy czwartego wieku nie było dla wszystkich jasne, kim lub czym był Jezus, a próbę siłowego narzucenia pierwszej wspólnej wersji podjęła władza rzymska na soborze nicejskim pierwszym w 325 roku. Cesarz Konstantyn grzmotnął pięścią w stół i zażądał jednej wersji Jezusa. Nie poszło to bezboleśnie: w wyniku tego siłowego przesilenia tworzący się Kościół przeżyje rozpad na kilka dekad, znany jako kontrowersja ariańska.

Spis w Betlejem, Peter Bruegel Starszy.

Za najwcześniejszego autora daty 25 grudnia jako dnia narodzin Jezusa uznaje się Sekstusa Juliusza Afrykańskiego, który miał to zrobić w 221 roku – choć Sekstus nie był zbyt wpływowym autorem, by mógł narzucić swoją wizję. Pierwszy raz Boże Narodzenie świętowano w Rzymie 25 grudnia 336 roku.

Przez długi czas  uroczystość narodzin Jezusa obchodzono przez dwanaście dni, w dodatku w połączeniu z dniem chrztu Jezusa, obchodzonym 6 stycznia (dziś dzień objawienia pańskiego, Trzech Króli).

Boże Narodzenie zaczęło być powszechnie obchodzone w IX wieku, ale nie osiągnęło liturgicznego znaczenia ani Wielkiego Piątku, ani Wielkanocy, pozostałych dwóch głównych świąt chrześcijańskich – także wyznaczanych na podstawie zjawisk kosmicznych. Kościoły rzymskokatolickie odprawiają pierwszą mszę bożonarodzeniową o północy, a kościoły protestanckie coraz częściej odprawiają bożonarodzeniowe nabożeństwa przy świecach późnym wieczorem 24 grudnia.

Wiele popularnych zwyczajów związanych z Bożym Narodzeniem rozwinęło się niezależnie od upamiętnienia narodzin Jezusa. Obowiązujące zwyczaje Bożego Narodzenia również nieustannie ewoluowały od samego początku tego święta, od hałaśliwego, pijackiego, przypominającego karnawał w średniowieczu do łagodniejszego, rodzinnego i skoncentrowanego na dzieciach formatu wprowadzonego w XIX wieku. Zdarzało się też, że obchodzenie tego święta bywało zakazane w pewnych grupach religijnych, takich jak purytanie i Świadkowie Jehowy (którzy generalnie nie obchodzą urodzin), z powodu obaw, że to święto zbyt niebiblijne.

Dawniej  w wielu europejskich kulturach pogańskich najbardziej popularne były zimowe święta. Powodem był fakt, że zimą było mniej prac rolniczych, a świętowanie było oczekiwaniem lepszej pogody, gdy zbliżała się wiosna. Celtyckie zioła zimowe, takie jak jemioła i bluszcz, oraz zwyczaj całowania się pod jemiołą są powszechne we współczesnych obchodach Bożego Narodzenia w krajach anglojęzycznych.

Przedchrześcijańskie ludy germańskie – w tym anglosascy i nordyccy – obchodzili zimowe święto zwane Yule, które odbywało się na przełomie grudnia i stycznia. Na obszarach germańskich, liczne elementy współczesnego ludowego zwyczaju i ikonografii bożonarodzeniowej mogły wywodzić się z Yule. W tekstach staronordyckich pojawia się długobrody bóg Odyn, który prowadzi przez niebo procesję duchów i jest określany jako „Ojciec Yule”. W naszym obszarze kulturowym pogańska Kolęda mogła zostać wciągnięta w obszar tradycji bożonarodzeniowych.

0 Shares:
Spróbuj udzielić swojej racjonalnej odpowiedzi na to pytanie.
Pamiętaj, że Twój komentarz może trafić do książki, więc przemyśl odpowiedź i podpisz się.
Dodaj komentarz
You May Also Like